W pierwszej kolejności zwiedziliśmy Lasek miejski. Jest to park w którym znajdziemy m.in. zoo, wesołe miasteczko, cyrk, jeziorko, baseny lecznicze no i oczywiście plac zabaw.
W parku znajduje się również Zamek Vajdahunyad
Pieczone kasztany - to też jedno ze wspomnień :) rodzinka się zajadała
Aby umilić czas Weronice zaglądnęliśmy do zooPieczone kasztany - to też jedno ze wspomnień :) rodzinka się zajadała
na powitanie buziak od hipcia :)
I nasze ulubione surykatki
Była też wycieczka do tropikarium, które mieści się w galerii handlowej :)
Ten jegomość wylegiwał się pod lampą, nie wiem czy był prawdziwy bo nie mrugnął nawet okiem ;)
Największa atrakcja to tunel w akwarium, nie duży ale spędziliśmy tam najwięcej czasu
widok uśmiechniętej płaszczki bezcenny :)
duże akwarium, w którym można pogłaskać rybki, do środka prowadzi mały tunel dla dzieci do podglądania od środka
no i chyba największa atrakcja :) to już w galerii
I Budapeszt nocą,
widziany ze Wzgórza Zamkowego, na które można wjechać kolejką od strony Mostu Łańcuchowego,
I Budapeszt nocą,
widziany ze Wzgórza Zamkowego, na które można wjechać kolejką od strony Mostu Łańcuchowego,
Parlament
Most Łańcuchowy
Zamek
Jeden z punktów widokowych Budapesztu - Wzgórze Gellerta
znajduje się tu Pomnik Wolności i cytadela
Był też punkt widokowy, świeciło słońce a nad miastem unosiła się poranna mgła, mieliśmy wrażenie że jest bardzo wcześnie a nie było :)
na wzgórze zamkowe
i druga część miasta
a to już Biblioteka Narodowa na Wzgórzu Zamkowym widziana z dołu, tym razem weszliśmy na górę na nogach od drugiej strony wzgórza
Wzgórze Zamkowe, najstarsza część miasta z zamkiem królewskim
nawet wykopaliska archeologiczne można tu znaleźć
Brama przy dziedzińcu zamku
Plac św. Trójcy i Kościół Macieja
Białe mury otaczające plac, z Basztą Rybacką i wieżyczkami. Widok jak z bajki
Bardzo przyjemny spacer uliczkami wzgórza
Nie mogło oczywiście zabraknąć cudownej Wyspy Małgorzaty, niestety zrobiliśmy tam tylko krótki spacer. Bardzo żałowaliśmy, że nie zabraliśmy wszystkich rowerów :) a jest gdzie pojeździć. Na wyspie znajduje się park, ogród, baseny a nawet ruiny.
I to by było na tyle Budapesztu :) na pewno tam wrócimy i na pewno z rowerami
Most Łańcuchowy
Zamek
Jeden z punktów widokowych Budapesztu - Wzgórze Gellerta
znajduje się tu Pomnik Wolności i cytadela
Był też punkt widokowy, świeciło słońce a nad miastem unosiła się poranna mgła, mieliśmy wrażenie że jest bardzo wcześnie a nie było :)
na wzgórze zamkowe
i druga część miasta
a to już Biblioteka Narodowa na Wzgórzu Zamkowym widziana z dołu, tym razem weszliśmy na górę na nogach od drugiej strony wzgórza
Wzgórze Zamkowe, najstarsza część miasta z zamkiem królewskim
nawet wykopaliska archeologiczne można tu znaleźć
Most Małgorzaty a za nim Wyspa Małgorzaty
i znowu most łańcuchowyBrama przy dziedzińcu zamku
Plac św. Trójcy i Kościół Macieja
Bardzo przyjemny spacer uliczkami wzgórza
Nie mogło oczywiście zabraknąć cudownej Wyspy Małgorzaty, niestety zrobiliśmy tam tylko krótki spacer. Bardzo żałowaliśmy, że nie zabraliśmy wszystkich rowerów :) a jest gdzie pojeździć. Na wyspie znajduje się park, ogród, baseny a nawet ruiny.
Kapusta kwitnie :)
I to by było na tyle Budapesztu :) na pewno tam wrócimy i na pewno z rowerami